Wczoraj na Placu Staszica grała Markowska i ktoś tam jeszcze.
Gdyby nie fakt, że Karo musiała wcześniej
wracać i o 23 już byłam w domu -.- ale i tak było fajnie.
Dzisiaj balony i znowu koncert, ale nie mam siły iść.
Trochę zdjęć z kamerki, bo nie chce mi się zgrywać nowych.
Jutro będą nowości *.*
Mam już za długą grzywkę, a nie mam pomysłu jak ją ściąć.